CHIVAS nową postacią w GUGU! To największy transfer do tej pory

GUGU, czyli label założony przez Szpaka, rośnie w siłę i stale powiększa grono swoich zawodników. Pierwszą osobą, która została zrekrutowana był Kinny Zimmer, a następnie Karwan. Tym razem mamy jednak większy transfer, ponieważ… z NewBadLabel do GUGU przechodzi Chivas! 

Mimo wydawaniu w NewBadLabel o Chivasie nie usłyszało jeszcze zbyt wiele osób. Raper jest z rocznika ’98 i nie tylko potrafi nawijać, ale także robi świetne bity oraz sam wykonuje mix i mastering. Jeśli miałbym wskazać numery, które możecie dobrze znać, a które zostały nagrane na instrumentalu wyprodukowanym przez Chivasa, to z pewnością wskazałbym „Mogę dziś umierać” czy „Trzy Butelki” White’a 2115, „Miami Vice” oraz „BALL-IN” Blachy i „STILE DI VITA” Kizo. Jak widać, człowiek orkiestra, który na swoich numerach potrafi przekazać wiele emocji.

Chivas pod skrzydłami NewBadLabel wypuścił takie kawałki jak „Wszystko Będzie Dobrze”, w którym opowiada, jak zmieniło się jego życie na przestrzeni lat. Mówi o tym, że wcześniej był krytykowany za nagrywanie, a teraz „krzyczą Chivas, gdy mija stare LO”. W drugiej zwrotce za to przekazuje wartości, które są dla niego ważne i to, jakie miewa stany emocjonalne.

Przez ten numer znalazłem Chivasa i zapoznałem się z jego twórczością.

Jechałem samochodem, gdy podczas odpalania się kolejnego numeru na YouTubie, włączyła się reklama, którą właśnie był ten kawałek. Od razu wklepałem to w wyszukiwakę i słuchałem kilka razy z rzędu. Bardzo wpadło mi to w ucho, a gdy włączyłem inne numery Chivasa, postanowiłem wzbogacić swoją dotychczasową playlistę. Numer sam w sobie jest dość agresywnie nawinięty, o relacji damsko-męskiej, której zapewne Chivas doświadczał. Uważam, że ciekawe połączenie miłosne z motywem motoryzacji.

Zauważyłem pewien schemat refrenów w wykonaniu Chivasa. Pierwsza część jest dość łagodna, lekko śpiewana, za to druga bardziej akresywna, krzyczana. Za to podoba mi się nawijanie zwrotki w spokojny sposób, ale agresywniejsze wykonywanie niektórych wersów w celu podkreślenia emocji, a czasem też śpiewane fragmenty dodają większego klimatu.

„Chwale się codziennie, w domu nikt nie chwalił mnie/Pada deszcz, przepuszczałem fałsze te przez Antarez”

W tych wersach dostajemy bardzo ciekawą rozkminę na temat tego, że Chivas zawsze przekazywał w swoich utworach emocje, a wszystkie fałsze przepuszczał przez Antarez, czyli wtyczkę, która Wam może być bardziej znana jako AutoTune. Teraz, gdy Chivas wypłynął już na głębsze wody zdecydował się dołączyć do rodziny GUGU. Niedawno można było zobaczyć w sieci zdjęcie ze Szpakiem, a następnie otrzymaliśmy informację o powiększeniu GUGU właśnie przez Chivasa, ale miejmy nadzieję, że była to też zapowiedź wspólnego numeru!