
Drake potrafi żyć na bogato. W zeszłym roku zafundował sobie… pałac. Sama ziemia pod budowę kosztowała 6,7 milionów dolarów. Sam pałac… dobra, to jest temat na inny raz – jeśli jesteście ciekawi, to obejrzyjcie sobie TEN materiał. Wydarzenie było tak imponujące, że mówili o nim w wiadomościach.
Drizzy nie zwalnia tempa i teraz, prawdopodobnie by zaoszczędzić (co?) na częstych lotach, kupił sobie Boeinga 767. Internety mówią, że – nawet minimalnie – to wydatek rzędu… 100 milionów dolarów. Tak, 100 milionów. Cena jest tak wysoka, że wątpiono, by nawet taki gigant jak Amazon kupił jakiś na własność. W grę wchodził raczej leasing.
Jeśli wierzyć zapewnieniom Drake’a, to „Air Drake” (zmarnowana szansa na nazwanie samolotu „Drake Force One”) leasingowany nie jest. Raper po prostu go kupił. Do tego, sądząc po filmiku, jest to custom made, więc żaden przelatany rzęch, a nowiutki samolot z dedykowanym wykonawcy wnętrzem.
W sumie nawet nie wiemy, czy zazdrościmy. Wciąż staramy się wyobrazić sobie 100 milionów dolarów. Jeśli Wam przychodzi to łatwo, to TUTAJ możecie kupić własny samolot.
fot. kadr z klipu „Meek Mill – Going Bad feat. Drake (Official Video)”, youtube.com/Meek Mill