Felieton,Hip Hop

Jak gej (?) dostał bana na koncerty za… homofobię

Politolog Na Rapie -
Felieton,Hip Hop - - Dodane przez Politolog Na Rapie

Jak gej (?) dostał bana na koncerty za… homofobię

Ta historia ma swój początek w sierpniu 2015 roku. To wtedy poprzez Twittera, raper Tyler The Creator poinformował swoich fanów o tym, że ze względu na „pewne okoliczności” nie zagra planowanych koncertów w Leeds, Belfaście oraz pozostałych miastach na mapie UK. Raper napisał również, że nie ma wpływu na tę decyzję i nie zwykł odwoływać swoich koncertów.

Dopiero na następny dzień Tyler rzucił większe światło na niecodzienną i zagadkową sytuację. Napisał wówczas na Twitterze:

Przez moje teksty z 2009 roku nie mogę przyjechać do Wielkiej Brytanii przez następne 3-5 lat (pomimo, że byłem w Anglii 8 tygodni temu). To dlatego koncerty zostały odwołane

Zachowanie brytyjskich władz mogło mieć związek z decyzją australijskich urzędników (kraj jest przecież połączony unią personalną z Wielką Brytanią jako jeden z Commonwealth realms). To Australijczycy jako pierwsi wystosowali wobec artysty podobny zakaz. Tam rozeszło się jednak o wizę, która nie została wydana raperowi po apelach feministycznej grupy Collective Shout, której celem było niedopuszczenie do jego wjazdu do Australii przez teksty utworów, które traktowały o gwałtach i przemocy wobec kobiet.

Gdy cała sprawa została potwierdzona przez Sekretarza Stanu Wielkiej Brytanii, manager rapera, Christian Clancy zabrał na swoim Tumblrowym blogu głos próbując pokazać absurd całej tej sytuacji:

Stwierdzenie, że jestem zdezorientowany, byłoby niedopowiedzeniem. Czy możesz sobie wyobrazić, że jesteś zależny od rzeczy, które powiedziałeś, gdy miałeś 18 lat? Tyler był w Wielkiej Brytanii ponad 20 razy w ciągu ostatnich 5 lat bez incydentów (na pokazach, w sklepach, spotkaniach i podziękowaniach). W zeszłym miesiącu wynajęliśmy kino w Londynie, aby pokazać swoim fanom prywatny pokaz Napoleona Wybuchowca (amerykański niezależny film z 2004 roku – przyp. autora). Dosłownie w zeszłym miesiącu

Raper pokornie przyjął karę i przez ostatnie lata faktycznie nie pojawił się na brytyjskiej ziemi. Jednak w świetle wydarzeń, które miały miejsce w 2017 roku, niektórzy w tym momencie mogą chcieć zadać ważne pytanie…

Ale jak to? Gej z zakazem za homofobię?

W tej sprawie też było dużo niedopowiedzeń głównie za sprawą samego artysty. Mało kto po prostu uwierzył w jego „wyznanie” na „Flower Boy”, które swoją drogą mogło być małą prowokacją nawiązującą do wydarzeń, które miały miejsce dwa lata wcześniej. Ale z drugiej strony… w kontrowersyjnym „Garden Shed” (to głównie za sprawą tego utworu pojawiła się dyskusja) udzieliła się gościnnie Estelle, która wielokrotnie deklarowała swoje wsparcie dla środowisk LGBT. Ją też „strollował?

Z tym żartownisiem nigdy nic nie wiadomo. Jego zachowanie należy brać z przymrużeniem oka, a już na pewno rzekome obrazy względem mniejszości seksualnych, nie mówiąc o zagrożeniu terrorystycznym (tak, przedstawiciel MSW brytyjskiego rządu tak uważał), bo Tyler nie jest złym gościem. Po prostu. A czy jest gejem? No cóż – zważywszy na wersy Eminema w „Fall„, przekonał do tego samego giganta Detroit.

To kiedy właściwe Tyler będzie mógł wrócić do UK?

3-5 lat to mało konkretna odpowiedź, a jako, że od sprawy minęły dokładnie 4, to może jest to idealny moment? Zarówno raper jak i jego menadżer uznali, że TAK. W minioną sobotę Tyler opublikował wideo i zdjęcie pod Pałacem Buckingham. Ubrany w różowo-czerwony garnitur zapowiedział, że wystąpi w budynku Bussey w Peckham o 15:00.

Niestety dla fanów, o 15:30 spontanicznie zapowiedziane show zostało odwołane przez policję. Wszystko przez ogromne tłumy, które zebrały się wokół budynku.

Zresztą, zobaczcie sami.

Co dalej? Teraz to już chyba zostaje tylko pełnoprawny koncert, skoro raper nie został „deportowany”. Marketingowe uznanie za idealne rozegranie tej sytuacji, bo przecież dopiero co w sieci pojawiła się nowa płyta artysty „IGOR”, a tłumy fanów w „zakazanym (k)raju” i Virgil Abloh uciekający pod płotem z miejsca gdzie miał być koncert, to wymarzona reklama.

Fot. Tyler, The Creator – NEW MAGIC WAND (feat. A$AP Rocky & Santigold) / YouTube

Zostaw komentarz

Udostępnij
Felieton,Hip Hop,Ranking
Polskie płyty hiphopowe, które sprzedały się najlepiej [Infografika]

Tydzień temu na łamach naszego portalu mogliście przeczytać o albumach, których wartości po czasie osiągały niebotyczne ceny. Dziś przyjrzymy się polskim rapowym płytom, których sprzedaż wykręciła rekordowe liczby.

Hip Hop,News
Te-Tris i Spinache w archiwalnym kawałku z Lilu!

Kiedy większość planety zajęta jest finałem Gry o Tron, nieco zapomniana Lilu publikuje archiwalny numer z udziałem Te-Trisa i Spinache'a. Ten pierwszy dołożył zwrotkę, ten drugi (najprawdopodobniej) podkład.