
Jay-Z sprzedaje ręcznie skręcane jointy! Cena? 50 dolarów za sztukę
„Artysta, Ikona, Miliarder” – tak o raperze pisał amerykański Forbes. Zaczynał od handlowania narkotykami, a w 1995 założył Roc-A-Fella Records, wytwórnię, która wydawała takich artystów jak Freeway czy Kanye West. Teraz, we współpracy z firmą Calvia, sprzedaje własną linię ręcznie skręcanych jointów.
Prawo narkotykowe w zakresie posiadania, używania i handlu konopiami jest w Stanach Zjednoczonych liberalne. W 15 ze stanów dozwolone jest rekreacyjne użycie, a w 16 innych marihuana została zdekryminalizowana. Wykorzystanie konopii w celach komercyjnych jest dozwolone niemal wszędzie tam, gdzie została ona zalegalizowana. Wynika z tego, że już ponad połowa stanów dopuszcza tego typu działalność na swoim obszarze. A w 2021 ich liczba może się zwiększyć.
Pierwszym raperem, który rozpoczął w Stanach biznes związany z konopiami był Berner. W 2010 roku stał się współzałożycielem Girl Scout Cookies (GSC), znanym obecnie jako Cookies. Zajmują się między innymi sprzedawaniem różnych rodzajów suszu, produktów pochodzenia konopnego i ubrań. Swoją konopną działalność prowadzi również Snoop Dogg. W ofercie Leafs by Snoop poza suszem dostępne są również słodycze z dodatkiem konopii. W branży siedzą także Wiz Khalifa, 2 Chainz, Lil Wayne i Drake.
Kosztujący 50 dolarów joint Jaya-Z dostępny jest pod nazwą „OG Handroll”. Jego wysoka cena bierze się z tego, że produkcja „inspirowana jest luksusowymi cygarami, podczas zwijania wprowadzając dodatkowo odpowiednią technikę, która sprawia, że cały joint będzie palił się równomiernie”. A przynajmniej tak twierdzi producent. Czy ceny Jaya-Z mają uzasadnienie, a jego biznes utrzyma się na rynku? Czas pokaże.
fot. kadr z klipu „JAY-Z – Big Pimpin’ ft. UGK”, YouTube.com/JayZ