
QueQuality zapowiadało, że 5 marca o 15:00 możemy się czegoś od nich spodziewać. Wiele osób spekulowało czy to drop ciuchów, a może powrót Guziora. Finalnie pojawił się numer „CZARNE BLUZY” od PlanaBe z gościnnym udziałem Tymka. Miałem nadzieję, że reprezentant QueQuality wróci ze stylówką jaką prezentował we współpracy z Lankiem. No niestety, nie tym razem.
Sam numer jest o przytłaczającej rozpoznawalności, presji ze strony słuchaczy. Czarne bluzy mają pomóc w normalnym funkcjonowaniu i ukryciu się przed sławą. Przynajmniej tak to odebrałem. Słychać sporo zabawy flow ze strony PlanaBe. Wiemy, że ma ciekawy wokal oraz potrafi to wykorzystać w utworach, ale nie pasuje mi sylabizowanie i przeciąganie słów w tym kawałku. Moim zdaniem jest tego trochę za dużo. Tymek nawinął tak jak do tego nas ostatnio przyzwyczaił. Zrobił to po swojemu, wpasował się w konwencję i tematykę numeru. Generalnie odnoszę wrażenie, że ten duet dogaduje się na płaszczyźnie muzycznej i potrafią zrobić kawałek, który łączy ich stylówki. Czekam na utwór, na którym PlanBe poleci jak w numerze „Gomorra”, a Tymek jak w „Powietrze”. To by było coś ciekawego. Co do „CZARNYCH BLUZ”, to numer fajnie brzmi i warto przesłuchać, lecz raczej nie będzie się do niego często wracać. Nie ma zawodu, ale zachwytu także.