
Ostatnio pisaliśmy o problemach zespołu De La Soul z wytwórnią Tommy Boy Records. Na bazie niekorzystnej umowy, nestorzy rap branży mieli dostać tylko 10% zysków pochodzących ze streamingu. W pomoc nowojorskiemu składowi zaangażował się nawet sam Jay-Z. Teraz legendarna grupa otrzymuje wsparcie od kolejnych kolegów z branży, w tym od dawnego oponent Jay’a – Nasa.
Nasir Jones na swoim Instagramie udostępnił następujący wpis :
„De La Soul to fundament dla młodych i starych słuchaczy hip-hopu i nie tylko. Szacunek dla tych kolesi, moich przyjaciół.”
Trzy grosze dorzucili również Slug z Atmosphere czy Chuck D z Public Enemy.
Hasztag wsparcia dla De La Soul, „Tommyboycott”, cieszy się coraz większą popularnością wśród odbiorców Instagrama. W protest przeciwko Tommy Boy Records, zaangażowali się nie tylko raperzy, ale również fani nowojorskiej grupy, którzy sprzeciwiają się nieczystym zagraniom wytwórni.
My dalej będziemy przyglądać się rozwojowi spraw i będziemy Was o niej informować. Miejmy nadzieję, że muzyka zwycięży nad biurokracją i umowa zostanie renegocjowana na bardziej korzystnych dla artystów warunkach. Pomyśleć, że zbiegło się to akurat z trzydziestą rocznicą debiutu De La Soul – „3 Feet High and Rising”.
Fot. Coachella 2014r.