
Choć „Art Brut 2” wyszedł grubo ponad pół roku temu, PRO8L3M nie odpuścił jeszcze promocji tego albumu. Fani już dawno są osłuchani z tym materiałem i część z nich na pewno zna go na pamięć, dlatego Oskar ze Steezem przygotowali dla nich coś ekstra. To wcześniej niepublikowany, ukryty na płycie numer oparty na samplach z piosenek Andrzeja Zauchy.
Ten kawałek, podobnie zresztą jak znaczna większość numerów z „Art Brut 2” imponuje użyciem sampla, wklejonego w charakterystyczną „problemową” perkusję i bas. Steez po raz kolejny wykazał się kunsztem, tworząc bit na zwrotkach, którego Oskar spokojnie może poszaleć ze swoim szorstkim flow i nie będzie się przy tym bił z muzyką. Jednocześnie, w sam raz na przegryzienie rapera w refrenie spokojnie i dostojnie wjeżdża Andrzej Zaucha, co świetnie wyrównuje całą kompozycję.
Kawałek klei się nie tylko przez fajnie dobrany kontrast muzyczny, ale także ze względu na tematykę, do której swój tekst dopasował Oskar. Obaj artyści wspominają o kobietach w sposób raczej nonszalancki. Zaucha jednak robi to z perspektywy gwiazdora i playboya, a raper mówi jako bandzior i łobuz, do którego panny również mają słabość. Sam zresztą jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że zmiękłyby mi nogi, gdybym był kobietą i od Oskara usłyszałbym: „kochanienka, nie takie już mnie kochały”. Takie zestawienie perspektyw tylko podkreśla pasujący do siebie kontrast stworzony przez podkład.
Przy okazji tego kawałka warto zwrócić uwagę też na sposób jego ujawnienia. Nie był to bowiem zwykły bonus track dostępny jedynie na preorderze, bo nawet fani, którzy tę wersję albumu zakupili, długo nie mieli o tej piosence pojęcia. Artyści poszli z duchem czasu, ujawniając ten numer i najpierw zaprezentowali go przy pomocy filtra na Instagramie. Dzięki technologii augmented reality po nakierowaniu obiektywu na kod kreskowy albumu, wyskakiwała nam na ekranie dodatkowa grafika, a w tle zaczynał lecieć ów kawałek. Dopiero później wleciał on na YouTube wraz z klipem. Jak widać, raperzy coraz częściej sięgają po to rozwiązanie, bo jakiś czas temu o taki bajer swoje „Romantic Psycho” wzbogacił Quebo. Nam to oczywiście nie przeszkadza, bo daje tylko kolejne możliwości zabawy z zakupionym preorderem, także prosimy o więcej takich efektów, a PRO8L3M o nową płytę na początku roku. Da radę?
fot. kadr z klipu „PRO8L3M – Backstage / gościnnie: Andrzej Zaucha”, YouTube.com/2020