Sąd orzekł w sprawie śmierci Floyda. Policjant Derek Chaviun odpowie za zabójstwo
George Floyd zginął 25 maja 2020 roku w Minneapolis. Podczas policyjnej interwencji przez prawie 9 minut policjant przytrzymywał go przy ziemi, opierając się kolanem na jego szyi. Derek Chaviun usłyszał wyrok.
Wydarzenia z 25 maja 2020 roku stały się punktem zapalnym protestów, które poruszyły cały świat. Wznowiły one dyskusję na temat systemowego rasizmu w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie. Protesty dotyczyły również tego, jak policja w USA traktuje Afroamerykanów. Zwolennicy ruchu Black Lives Matter wielokrotnie podkreślali, że reakcja służb w tym przypadku była zbyt ostra.
Jak informowaliśmy po zdarzeniu, „46-letni George Floyd był ojcem dwóch córek i mieszkał w Houston. Do Minneapolis, gdzie wydarzyła się tragedia, dojeżdżał z St. Louis Park do pracy, gdzie był ochroniarzem. 25 maja po godzinie 20.00 wieczorem został zatrzymany po tym, jak sprzedawca w delikatesach uznał, że mężczyzna chce zapłacić fałszywym banknotem o nominale 20 dolarów. Gdy władze przyjechały na miejsce, jeden z policjantów, Derek Chauvin, przez prawie 9 minut dusił leżącego na ulicy, skutego kajdankami Floyda kolanem. Nie reagował, gdy George mówił, że nie może oddychać. Nie wiadomo jeszcze jednak, w jakim stopniu przyczyną jego śmieci był atak policjantów, a w jakim problemy medyczne, z którymi się zmagał”.
Sąd wydał wyrok
Przebieg wydarzeń, które miały miejsce tamtego dnia, był wielokrotnie analizowany. Śledczy wskazują na to, że Floyd miał wtedy znacznie osłabioną wydolność oddechową. Dodatkowo był on wtedy pod wpływem środków odurzających. Wielu komentatorów uważało to za przesłankę, aby ukazać całe zdarzenie w innym świetle. Sąd zadecydował jednak inaczej, a Chavuin usłyszał już akt oskarżenia.
Sąd potwierdził oskarżenia wobec mordercy Floyda. Były policjant usłyszał 3 zarzuty, a każdy z nich będzie sądzony osobno. Za morderstwo drugiego stopnia grozi mu do 40 lat pozbawienia wolności. Za morderstwo trzeciego stopnia – 25, a za nieumyślne spowodowanie śmierci – do 10 lat więzienia. Wyroki mogą się sumować. Sprawę prowadzi sędzia Peter Cahill, który zapowiada wydanie wyroku w ciągu najbliższych ośmiu tygodni.
fot. wikimedia.org
