
„Tede pokazał mi graffiti” – Kosi o swoich początkach, nowym projekcie JWP i odzieży patriotycznej!
Od dawna wiedzieliśmy, że Kosi to przedstawiciel kultury hip-hop pełną gębą. Członek JWP w końcu nie tylko rapuje, ale również od ponad dwóch dekad związany jest ze sztuką graffiti, a nie obcy jest mu też skateboarding. O początkach swojej przygody z kulturą opowiedział Winiemu podczas jazdy samochodem przez warszawskie ulice. Nie zabrakło też ciekawych newsów na temat jego nadchodzącej twórczości oraz poważniejszych przemyśleń, chociażby o odzieży patriotycznej.
Kiedy obaj panowie przejeżdżali przez Służewiec, Kosi zwrócił Winiemu uwagę na most, na którym swego czasu wykonał swoje pierwsze graffiti. Co ciekawe, wspomniał też, że z tą sztuką zapoznał go akurat Tede. Przypomniał również, że TDF nawija w jednym ze swoich kawałków o tym, że to właśnie Kosi pokazał mu pierwszą kasetę z rapem. Chodzi prawdopodobnie o numer „360 obrót”, na którym możemy usłyszeć wers: ” Kosi powiedział mam coś, powiedziałem zapuść”.
Raper nie odnosi się w całej rozmowie tylko do przeszłości, a nawiązuje również do przyszłości. Przyznał, że w ostatnim czasie stworzył sporo muzyki i zdradził, że po wydaniu drugiej płyty Jetlagz, on i reszta JWP skupią się na dokończeniu nowego mixtape’u grupy. Dzień premiery nie jest jeszcze ustalony, bo jak przyznał sam Kosi, „nie spinają się o daty i terminy”.
Wini jest oczywiście postacią zabawną, ale nie byłby sobą, gdyby w swoich rozmowach nie naprowadził rozmówcy na nieco poważniejszy temat. Podobnie było tym razem, gdy z Kosim zaczęli rozmawiać o odzieży patriotycznej. Obydwaj stwierdzili, że im zbrzydła, gdyż jej noszenie poszło nie w tym kierunku, w którym powinno. Obecnie nie kojarzy się ona bowiem z samą wartością patriotyzmu, a często z pijanymi i wulgarnymi chamami. Trudno się z nimi nie zgodzić, ponieważ teraz już chyba wszyscy mamy jedną wizję człowieka, kiedy próbujemy wyobrazić sobie gościa z symbolem Polski Walczącej na klacie. I to nie jest ta historyczna wizja. Ani nawet rekonstrukotrska czy hołdująca.
fot. kadr z filmiku „Wini x Kosi – rozmowa”, YouTube/WINI