
To nic, że nie żyje. Powstał teledysk do 16 „Lines” Lil Peep’a
Wydawanie muzyki zmarłego twórcy nie szokuje. Nie jest też niczym nowym. Dziś najbardziej zaskakuje skala tego przedsięwzięcia.
Michael Jackson, Amy Winehouse czy Queen to tylko niektórzy spośród artystów, których muzyka zostawała wydawana już po ich śmierci. Jednak w tych przypadkach albumy były swego rodzaju epitafium – wspomnieniem po nich, wydawanym w podziękowaniu i z szacunku.
Często jest jednak inaczej. Wielu z tych, którzy odeszli – takich jak Lil Peep czy XXXTentacion – nadal wydają nowe utwory. Trudno uwierzyć? To idźmy o krok dalej. Pojawiają się też teledyski, w których biorą regularny udział. Do tego postują na swoich profilach w mediach społecznościowych.
Tak właśnie powstał oficjalny teledysk do utworu „16 Lines” z ostatniej, również wydanej pośmiertnie, płyty Peep’a – „Come over when you’re sober pt 2”. Zdjęcia do niego powstały w Nowym Jorku w kwietniu 2017 roku. Lil Peep rymuje na nim o samotności i izolacji. Czy to nie ironia?
Fot. Lil Peep – 16 Lines/ Youtube