
Oki konsekwentnie rozwija swoją karierę. Po dobrze przyjętym debiucie, o którym pisał Michał, dołączył do labelu 2020, po czym wypuścił gorąco przyjęty „Siri”. Teraz, podczas gdy singiel wyprzedził na YouTubie „Whoop?”, my otrzymaliśmy kolejny nowy szlagier dla ziomali z osiedla.
„Dla Ziomali” to trzeci kawałek promujący projekt, którego premiera zaplanowana jest na 25 września, a nadchodzący „77747 Mixtape” zapowiada się bardzo obiecująco. Wydaje się, że Oki ma w sobie coraz więcej energii, choć ma ją „od dziecka, jakbyś faszerował władem”. Przy tym jest zwyczajnym chłopakiem, który nagrywa muzykę dla ziomali. Dla ziomali z klatek i tych, którzy z klatek wyszli. Dla wszystkich ziomali.
„Słuchają ci, co wagarują, no i kują też/Słuchają ci, którzy się kłują i suchoklates/Ci, co oddali życie garniturom, a kochają dres/Suki kochają ten flex”
Tym razem Oki pokusił się o mniej gier i zabaw słowem, ale nawet to nie sprawiło, że mniej imponuje. Numer w ogóle jest nieco inny – głos Żabsona został odpowiednio modulowany, przez co raper schodzi na drugi plan. Nieważne, czy kładzie zwrotkę, czy wykańcza refreny Oskara. Jak napisał na swoim Instagramie gospodarz, kawałek inspirowany jest twórczością Redmana z czasów lat 2006-2008, co zresztą dobrze słychać, zważając na klimat utworu.
fot. kadr z „OKI feat. Żabson – DLA ZIOMALI”, YouTube.com/2020