
Życie Quentina Tarantino zagrożone! Policja w LA na tropie niebezpiecznego stalkera
Quentin Tarantino to reżyser, który stworzył klasyki kinematografii. Słynny filmowiec jest odpowiedzialny za filmy takie jak „Pulp Fiction”, „Wściekłe Psy”, „Django” czy serię „Kill Bill”. Tarantino nie spoczywa na laurach, i właśnie szykuje się do oficjalnej premiery „Pewnego razu… w Hollywood”. Filmu, w którym zagrali między innymi Leonardo DiCaprio, Brad Pitt, Margot Robbie, Al Pacino i… Rafał Zawierucha w roli Romana Polańskiego. Seans w New Beverly Cinema już wkrótce.
Jednak według The Blast pewien mężczyzna utrudnia pracę personelowi kina, oraz samemu Quentinowi. Menedżer New Beverly Cinema wydał już wcześniej stalkerowi zakaz wstępu do kina, ponieważ ten w przeszłości groził klientom przemocą. Za pierwszym razem mężczyznę wyrzucono z budynku z powodu nękania kobiet. Kiedy zarząd kazał mu już nie wracać, stalker przeniósł się do internetu, gdzie groził użyciem broni palnej.
Ryzyko tragedii
„Wszyscy millenialsi powinni zostać zamordowani” – napisał w internecie mężczyzna, który wielokrotnie powoływał się na Charlesa Mansona. The Blast stwierdza również, że mężczyzna zapowiedział, by nie zbliżać się do budynku kina 25 lipca, ponieważ planuje zrobić coś brutalnego, „co uczyniłoby go sławnym”.
Departament Policji w Los Angeles prowadzi dochodzenie w tej sprawie za pośrednictwem jednostki ds. zarządzania zagrożeniami. Niestety, jak podaje The Blast, według władz niebezpieczny mężczyzna „zapadł się pod ziemię”. Stalker rzekomo ma adres domowy Tarantino oraz numery telefonów pracowników kina. Kierownictwo obiektu oświadczyło, że mężczyzna robi wszystko, aby osobiście porozmawiać z Tarantino.
„Pewnego razu… w Hollywood” ma trafić na ekrany kin 26 lipca.
fot. kadr z wideo „Quentin Tarantino and Margot Robbie: Once Upon a Time in Hollywood interview”, youtube.com/The Upcoming