
O członku Nagłego Ataku Spawacza było w ostatnich latach nieco ciszej. Spokój zmącił sam zainteresowany, który serią przykrych ekscesów spowodowanych nałogiem zwrócił na siebie uwagę wszystkich słuchaczy rapu. Całe szczęście, pomimo swojego agresywnego zachowania, otrzymał pomocną dłoń i to od osoby, po której raczej sam by się tego nie spodziewał.
Zacznijmy jednak od początku, bo jest co streszczać i przybliżać. Na przestrzeni ostatniego tygodnia Fazi wielokrotnie udzielał się w internecie za pośrednictwem swoich social mediów. Niestety, nie były to milutkie posty w stronę fanów czy luźne pogadanki w trakcie transmisji live. Raper nagrywał agresywne filmiki, w którym nie stronił od wyzwisk i gróźb skierowanych w stronę innych artystów. Oberwało się między innymi Paluchowi, który, pośród wielu innych obelg, został nazwany „małą ku#wą z Chrobrego”. Swoje usłyszał też Sobota. Fazi w jednym z nagrań pozdrowił w zasadzie całą szczecińską część sceny rapowej, chociażby Kaziora czy Winiego, ale Sobotę skomentował krótkim, acz bardzo dosadnym: „ch#j ci w dupę”.
Mało tego, nie obyło się też bez innych, nie mniej poważnych i nie mniej groźnych, wyznań. Fazi w jednym z filmików zapewnił, że „zaraz przyjadą jego dzieciaki” i przywiozą mu broń. Ta miała posłużyć w wykonywaniu odwetu na tych, którzy byli odpowiedzialni za domniemane pobicie rapera w Kołobrzegu. Wyznał też, że ma wyroki w innych państwach, dokładnie Bośni, Iraku i Angoli, które miały zostać wydane w latach 2000-2007. Początek tego wieku w swoim wykonaniu owiał mroczną tajemnicą, twierdząc, że nikt nie wie co robił i gdzie był w tamtym okresie. Zaczynamy mieć wątpliwości, czy Popek faktycznie jest najbardziej dzikim raperem -> INTERNET ZWARIOWAŁ. POPEK NAJBARDZIEJ SZALONYM RAPEREM NA ŚWIECIE
W swojej dramatyczności sytuacja była, oprócz tego, że nieco zabawna, również bardzo smutna. Ma jednak swój happy-end. Całą sprawą na poważnie przejął się Cypis, z którym swego czasu Fazi też miał beef. Klubowy artysta puścił jednak wersy z „Anty Cypis” w niepamięć i wyciągnął pomocną dłoń. Zapewnił Faziemu pobyt w prywatnej klinice, która walczy z uzależnieniami i sam go do niej zawiózł. Swoją pomoc podsumował zdjęciem, na którym ewidentnie widać, że z członkiem Nagłego Ataku Spawacza jest już znacznie lepiej. Miejmy nadzieję, że tak zostanie. Nikomu przecież nie potrzeba kolejnych wyzwisk czy gróźb.
fot. kadr z klipu „Fazi N.A.S – Bohater Romantyczny 2 (Prod ImmortalBeats)”, YouTube.com/YRecordsStudio