
„Benz Dealer” coraz bliżej? Odkryto tajemniczy kanał nawiązujący do numeru!
Jeden z najbardziej wyczekiwanych kawałków Quebonafide stał się legendarnym numerem, zanim jeszcze wyszedł. Mowa tu o „Benz Dealerze”, który miał powstać z Tommym Cashem już dawno temu, ale z jakichś powodów wciąż nie wychodzi. Kolejni słuchacze tracą już wiarę w ten kawałek, uświadamiając sobie, że Kuba w pewnym momencie zrobił sobie z tego żart i piosenka nie istnieje, nawet jeśli kiedyś była w planach.
Jeśli to faktycznie jest dowcip ze strony rapera, to trzeba pogratulować Que cierpliwości, bo bardzo długo go opowiada i co rusz wprowadza nowe plot twisty. Gdy ktoś na Instagramie zapyta go o tę piosenkę, a dzieje się to regularnie, raper zwykle każe albo czekać, albo szukać, jak gdyby ten numer już gdzieś w sieci był. Niedawno założył zresztą w serwisie Spotify playlistę z piosenkami o podobnych tytułach. Fani powoli już byli tym zmęczeni, chcieli po prostu posłuchać fajnego kawałka, ale widocznie Kuba dopiero zaczynał się dobrze bawić, bo kilka dni temu powstało Benz TV.
Trzeba jednak zaznaczyć, że nie mamy pewności, czy założycielem kanału jest sam Quebo, czy może po prostu jakiś internetowy śmieszek, który chciał dorzucić do zabawy swoje trzy grosze. Biorąc jednak pod uwagę humor, jakim Que do tej pory posługiwał się w kontekście zapowiadania kawałka, pasowałby na autora wspomnianego kanału, bo pojawiają się na nim totalnie niekonkretne i tajemnicze poszlaki. Został tam chociażby wrzucony film, zatytułowany jak wyczekiwany numer, ale tak naprawdę jest to „Pieskie Życie” z jednej z EPek rapera. Co ciekawe, twórca kanału pod tym numerem dodał krótki komentarz o treści: „Mt 7, 7-12”. To oznaczenie fragmentu Biblii, który zaczyna się od znanego cytatu: „Proście, a będzie Wam dane, szukajcie, a znajdziecie”.
W kolejnych filmikach jakichkolwiek informacji jest jeszcze mniej. To krótkie, kilkusekundowe wideo przedstawiające może jeden bezsensowny napis typu „Morsowałem” lub jakieś dłuższe, przypominające filozoficzny wywód zdanie. Ostatnio wrzucony na kanał film zatytułowany jest w chińskim dialekcie, a jego nazwa tłumaczy się bezpośrednio na „Sprzedawca Benz zadzwonił do mnie”. W tle wideo leci kompletnie zniekształcona piosenka, która równie dobrze może być „Benz Dealerem”, ale również kompletnie innym numerem.
Tęgie głowy polskiego internetu jeszcze nie rozwiązały tajemnicy, ale na hip-hopowych grupkach nie brak pasjonatów, którzy zaraz tę sprawę wezmą pod lupę. Ta społeczność aż za łatwo dawała sobie radę demaskowaniem nowych Młodych Wilków czy rozwiązaniem hasła z literek wrzucanych przez pensjonariuszy Hotelu Maffija. Choć „Benz Dealer” wydaje się ambitniej skrywaną tajemnicą, ten bastion niedługo również padnie po wpływem ludzkiej ciekawości. Miejmy więc nadzieję, że kanał nie jest żartem jakiegoś trolla, a faktycznie przemyślaną akcją promocyjną rapera, bo kolejnego zawodu niektórzy słuchacze mogą już nie przeżyć.
fot. kadr z klipu „QUEBONAFIDE FT. MICK JENKINS – MATCHA LATTE (PROD. ONRA), YouTube.com/QueQuality