Jeżeli pomyśleliście teraz o odcinku #Oceńwersy, w którym Peja przyznaje zwrotce Tedego 5/5 gwiazdek, jesteście w błędzie. Zdarzają się spory tak legendarne, że przyćmiewają nawet beef tych dwóch dżentelmenów. Tym razem mowa o odwiecznym konflikcie pomiędzy Burger Kingiem i McDonald’s; gigantami nie tylko fastfoodowymi, ale również popkulturowymi. Na facebookowym profilu Burger Kinga pojawił się ostatnio wpis zachęcający do kupowania kanapek konkurencji: „Zamówcie z McDonald’s”.
Konkurencja pomiędzy sieciami fast food rozpoczęła już się na początku lat 60. ubiegłego wieku w Stanach Zjednoczonych. W 1953 roku powstał Burger King, a dwa lata później, w 1955, założono McDonald’s. Mimo, że Burger King wystartował wcześniej i w momencie startu konkurencji miał już przewagę, uważa się, że to on zaczął reklamową potyczkę między restauracjami. W całej tej akcji chodzi oczywiście o utrzymanie klientów w stanie ciągłego napięcia.
Najpierw pojawiły się reklamy McDonald’s wyśmiewające niewielką ilość restauracji konkurencji. Przedstawiały one olbrzymich rozmiarów drogowskaz tłumaczący skomplikowaną drogę, jaką trzeba przebyć, aby dostać się do Burger Kinga. Tuż obok „5 kilometrów” i strzałka na wprost, czyli kierunek do McDonald’s.
fot. gastronomiaycia.republica.com
W 2017 roku przy okazji premiery filmu „To”, to dział marketingu Burger Kinga miał okazję, aby się wykazać. Stworzyli reklamę o prostej, aczkolwiek wymownej treści. Slogan „The moral is: Never trust a clown” w oczywisty sposób nawiązywał do maskotki konkurencji.
fot. twitter.com/simonsugar/status/915975603441983488/photo/1
W styczniu 2019 roku McDonald utracił prawa do nazwy „Big Mac”. Marketingowcy Burger Kinga prędko wykorzystali ten moment i w ofercie restauracji pojawiły się takie kanapki, jak; „The Anything But a Big Mac” oraz „The Like a Big Mac, but Actually Big”.
fot. Ingo Stockholm
Najpierw na twitterowym profilu francuskiego oddziału Burger Kinga, a później również na Facebooku tego polskiego pojawił się wpis zachęcający do zamawiania u konkurencji. Poza McDonald’s, Burger King zachęca również do wspierania innych gigantów (m.in. KFC), jak i lokalnych przedsiębiorców. Jak widać, widmo kolejnego lockdownu sprawia, że nawet najbardziej zagorzali konkurenci wspierają się nawzajem, aby przetrwać ten czas.
fot. facebook.com/BurgerKingPolska
fot. kadr z „Burger King | Valentine’s Day #LonelyNoMore”, YouTube.com/Burger King India
Zostaw komentarz