
DaBaby nie mógł pojawić się na scenie, więc dał koncert przez internet
W życiu muzyka nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Czasem gdzieś na komputerze zniknie ścieżka do numeru, który miał być hitem, ktoś inny spóźni się z masteringiem, przez co premiera płyty się opóźni, a innym razem organizator koncertu nie zapewni dobrego sprzętu, by przeprowadzić występ. Z podobną trudnością zmagał się ostatnio DaBaby i choć wydawało się, że nie da się z niej wybrnąć, zrobił to.
Co się stało? 5 grudnia DaBaby miał zagrać koncert w swoim rodzinnym Charlotte. Z tego względu bardzo zależało mu na tym występie, ale sprawę bardzo skomplikowały linie lotnicze. Raper miał przylecieć do swojego miasta z Nowego Yorku, ale z przyczyn technicznych start samolotu bardzo się opóźnił. Nie było już szans, by artysta zdążył na występ, więc postanowił skontaktować się z organizatorami i naprędce wymyślił, że wystąpi przez FaceTime. Tak też zrobił, transmisję wyświetlono na wielkim ekranie na scenie. Muzyka została oczywiście puszczona z playbacku, ale DaBaby starał się nawijać z publiką i mimo wszystko ją podgrzewać.
DaBaby powinien być z siebie zadowolony, że i tak wybrnął z sytuacji, której przebieg nie zależał od niego, ale następnego ranka wciąż był mocno zawiedziony. Za pomocą Instagrama wystosował specjalne oświadczenie, w którym przeprasza fanów, że doszło do takiej sytuacji.
Choć przypadek rapera jest skrajny, bo takie niefortunne zbiegi okoliczności zdarzają się jednak dosyć rzadko, to nie jest on jedynym, któremu zdarzyło się zdalnie występować przed publicznością. Mało tego, przecież takie wydarzenia miały miejsce w Polsce. Uznany w Stanach za najbardziej szalonego rapera na świecie Popek koncertował tak przecież z Gangiem Albanii, gdy z przyczyn prawnych nie mógł jeszcze wrócić do Polski. Bob One, nawijając gościnnie w „Starym Domu” Kaliego przestrzega z resztą przed falą takich występów. „Ci wmówili, że jest pięknie, z playbacku grają rapsy/ niedługo na koncercie sobie w telebim popatrzysz”. Oby jednak było ich jak najmniej i tylko ze względu na wyjątkowo nieprzychylne okoliczności.
fot. kadr z klipu „DaBaby – BOP on Broadway (Hip Hop Musical)”, YouTube.com/DaBaby