
Największy sneakersowy trend, święcący triumfy od 2017 roku, to nie tylko modele od domów mody. Oto pięć propozycji, które spokojnie złapiecie w budżecie do trzystu złotych.
Wzniesiony na wyżyny hype na masywne, inspirowane modelami z lat 90. i 00′ buty, chętnie noszone przez stereotypowych panów po 30-stce (stąd też nazwa ,,dad” shoes), wciąż nie opuszcza wybiegów i ulic. Rozpoczęty na dobre przez model Triple S od Balenciagi, na dobre zadomowił się już w ofercie wielkich domów mody, sieciówek i sportowych brandów. Estetyka, tkwiąca w na pierwszy rzut oka nieestetycznych sylwetkach, przyciąga klientów – i to już nie tylko tych śledzących nowinki świata mody i streetwearu. Dad shoes to dziś część mainstreamu.
Potrzebujecie czegoś, co nie ograbi waszego portfela? Proszę bardzo. Oto pięć modeli, które spokojnie powinny współgrać z oszczędniejszą kieszenią. Zaczynamy.
Skechers D’Lites

D’Lites to model, który przez długi czas był jedyną odpowiedzią na pytanie: ,,jakie tanie dad shoes kupić?”. Bez problemu wyrwiecie je za okolice 290 zł, np. tutaj.
Adidas Yung-96

Jeden z najchętniej wybieranych modeli w estetyce dad shoes od Adidasa. Dobra alternatywa dla sporo droższej kolaboracji z belgijskim projektantem, Rafem Simonsem – Ozweego. Retail 399 zł, choć często trafiają na promocje, także na oficjalnej stronie niemieckiej marki. Pod tym linkiem dostępne są za 279 zł.
Nike Air Monarch IV

Niekwestionowany król dad shoes. Sylwetka, którą bez przerwy inspirują się inni projektanci i przy okazji od lat jeden z najczęściej kupowanych butów na świecie. Dostępny na oficjalnej stronie Nike za 229 zł, choć jeśli dobrze się rozejrzycie, dacie radę spokojnie zejść poniżej 200.
New Balance 624

Odpowiedź New Balance’a na klasyka od Nike, przedstawionego wyżej – model 624. Aktualnie za 199 zł w oficjalnej dystrybucji.
Nike Initiator

Dad shoes z… Kauflanda? Dlaczego nie. Mało popularna sylwetka, choć – z uwagi na przyjemny, sportowy design – warta rozważenia. W zasadzie, nie ma nad czym się zastanawiać. Model Initiator możecie dorwać w niemieckiej sieci hipermarketów za… okolice 90-120 zł. Deal życia.