
Są artyści, którzy swoimi stylówkami i wizjami aż proszą się o to, by zestawić ich z muzykami specjalizującymi się w nieco innych gatunkach. PRO8L3M z pewnością takim duetem jest i udowadniał to już nie raz, robiąc naprawdę dobre piosenki przy współpracy wokali Majki Jeżowskiej, Artura Rojka czy Andrzeja Zauchy. Tym razem połączyli siły z Brodką.
„Żar” nie zapowiada jednak kolejnej, długogrającej płyty artystów ani zbliżającego się wielkimi krokami „Block Party Mixtape”. Przygotowano go w ramach projektu Tak To Robię z marką Ballantine’s. Jak możemy przeczytać w opisie kawałka, w założeniu miał on „sprowokować ludzi do życia w zgodzie ze sobą, wbrew presji, której źródłem są wszechobecne oczekiwania ze strony społeczeństwa, rodziny, czy przyjaciół”.
Powyższe założenie zostało wykonane w więcej niż 100%, bo ja, nie czytając wcześniej opisu, już po pierwszych kilku wersach Oskara byłem dziwnie zmotywowany i poczułem od niego przypływ wsparcia, choć przecież nie wiedziałem jeszcze do końca, o co mu chodzi. Te tylko potwierdzają niebagatelny kunszt liryczny rapera, umacniając jego pozycję w absolutnej topce polskich tekściarzy. Udowadniają to chociażby takie linijki jak: „Kiedy ostatni raz się tak wysiliłeś, by zaciskając zęby poczuć słodki smak krwi?” lub „Kiedy ostatnio dałeś sobie czas na szansę, zamiast liczyć dni?”. Choć kawałek nie brzmi może jak typowy, motywacyjny numer rapowy, to pobudza do działania właśnie słowem, mniej brzmieniem. Choć to drugie też swoją rolę odgrywa, bo Steez w tym wypadku pobawił się trochę w to, co ostatnio robi Lanek. Zrobił prosty, ale jednocześnie emanujący siłą podkład, który na wiele pozwala raperowi.
Choć można było się spodziewać, że Brodka urozmaici ten numer śpiewanym refrenem, artystka ma kilka krótkich fragmentów, w których nawija. Bez zaskoczenia, robi to dobrze, ale miała już wcześniej próby, w której mogła nam to udowodnić. Lirycznie spaja się z Oskarem, a jej delikatne nucenie w przerwach od zwrotek daje odpoczynek od ciężkich wersów i nieco czasu na zastanowienie dla słuchacza nad myślą: „Może faktycznie zagryźć wreszcie te zęby?”.
Choć Taco Hemingway wciąż niestety musi borykać się z tym problemem, PRO8L3M już nie musi. Okazuje się, że na feacie faktycznie „w ku*wę siadłaby Monika Brodka”.
fot. kadr z klipu „PRO8L3M feat. Brodka – ŻAR (Tak To Robię)”, YouTube.com/2020