
Na przestrzeni tygodni pojawiło się już parę szesnastek, które były tak ochoczo oglądane, że licznik wyświetleń na YouTube zawiesił się. Bank rozbił jednak dopiero Prezydent Andrzej Duda, którego zwrotka została w pół doby odtworzona około 3 milionów razy. Przez większą jej część głowa państwa powtarza niczym mantrę zawarte w tytule artykułu zdanie. Internauci rozkładali ręce, ponieważ nie byli w stanie rozkminić, o co chodzi zarówno w tym wersie, jak i w całej zwrotce. Ale od czego macie nas. Trzeba przyznać, że znalezienie właściwego przekazu w tej szesnastce faktycznie nie należało do najłatwiejszych, ale po dokopaniu się odpowiednio głęboko, okazało się, że Prezydent przytacza historię Trzeciej Wojny Shinobi z uniwersum Naruto.
Żeby jednak móc Wam wszystko wytłumaczyć muszę naprędce nakreślić, o co konkretnie chodzi z tą wyżej wymienioną wojną. Otóż Trzecia Wojna Shinobi miała miejsce w fikcyjnym uniwersum Naruto, na podstawie którego stworzono wiele mang i anime. Właśnie w trakcie trwania jednego z takich konfliktów przedstawiciele Kirigakure, którą po polsku można przetłumaczyć jako „Wioska Mgły”, porwali jedną z wojowniczek z Konohagakure, która z kolei w wolnym tłumaczeniu jest „Wioską Liścia”. Przy jej użyciu, w ramach uknutego podstępu mieli zniszczyć wyżej wymienioną wioskę, z której pochodziła. Dobra, macie wstęp teoretyczny, teraz skupmy się na tekście.
„Nie pytają Cię o imię, walczą z ostrym cieniem mgły” – to opis jednostki specjalnej ANBU, wysłanej przez władających Konohagakure w celu odbicia porwanej. Nie pytali o imię, bo doskonale wiedzieli z kim walczą, a bojowali się z „ostrym cieniem mgły”, ponieważ ich wrogiem byli wojownicy z „Wioski Mgły”. Dodatkowo wioska ta słynęła z posiadania elitarnej jednostki zwanej Siedmioma Szermierzami Ninja Mgły. Jej członkowie byli specjalistami w posługiwaniu się bronią białą i najróżniejszymi mieczami, co tłumaczy nam, dlaczego cień mgły w tekście Prezydenta jest ostry.

źródło: anime Naruto
„To jest maj, nie pachnie Saska Kępa” – nie chodzi w tym przypadku konkretnie o dzielnicę Warszawy. Jest ona jedynie metaforycznym obrazem „Wioski Liścia”. Obydwa miejsca są bowiem bardzo bogate w roślinność i charakteryzują się zielenią. W trakcie Trzeciej Wojny Shinobi w Konahagakure jednak absolutnie pięknie nie pachniało, ponieważ w powietrzu unosiła się gęsta atmosfera toczonego konfliktu.

źródło: anime Naruto
Prezydent w dalszej części utworu rapuje: „Ostre niebo tu i teraz, ostra ziemia, ostry kurz”. Ma to najprawdopodobniej związek z tymi wojownikami posługującymi się bronią białą, o których pisałem wyżej, ale ten wers może też opisywać fragment walki toczonej przy użyciu shurikenów, powszechnie znanych jako gwiazdki ninja. Były one wyrzucane z wielką prędkością, często po kilka na raz, co mogło sprawić, że niemal wszystko wokół walczących wydawało się ostre.

źródło: anime Naruto
Ostatni fragment zwrotki nawiązuje już do sytuacji po skończonym konflikcie: „Ciepły wieczór, bez ciemności, trawa spokój.” Na końcu szesnastki pojawia się jeszcze wers: „my i wy, my to oni, oni wy”, który opisuje motywy kierujące porwaną wojowniczką o imieniu Rin. Ostatecznie poświęciła ona samą siebie, by nie przyczynić się do zniszczenia swojej wioski. Ostatni wers można więc śmiało interpretować jako jej świadectwo wspólnoty ze wszystkimi mieszkańcami Konohagakure, których uratowała.
P.S. Po przeczytaniu tekstu należy skonsultować się z własnym humorem i dystansem, gdyż tekst nie ma na celu zdyskredytowania niczyjej wizji lub twórczości.