
Październik był bardzo obfity muzycznie. Wyszło naprawdę wiele płyt od czołówki polskiej sceny, jak i od tych mniej znanych raperów. A jak będzie w listopadzie?
W ubiegłym miesiącu słuchacze nie mogli narzekać. Na początku października DJ Decks zaserwował „Mixtape 7”, który był połączeniem rodzimego rapu z zagranicznym. Dużym echem odbiła się płyta Kaza Bałagane, którą zrecenzował Michał Fitz, a długowyczekiwany krążek wypuścił także Beteo. Jeśli chodzi o mniej znane produkcje, Michał Szyndler sprawdził i opisał swoje odczucia o albumie Łaga, który swego czasu wypuszczał utwory na kanale QueQuality. A co czeka nas w listopadzie?
06.11 – Dudek P56 – Dwa Światy II
06.11 – Zeamsone – 734 GUITARS
20.11 – Żyt Toster & Wezyr – 6 Miejsc Po Przecinku
20.11 – Kabe – Mowgli
27.11 – Paluch – Nadciśnienie
27.11 – Pezet – Muzyka Współczesna Extended
27.11 – Schafter – FUTURA
Listopad w porównaniu do października wypada znacznie bardziej ubogo, oczywiście jeśli mówimy o liczbie płyt, bo jakość może być na równie dobrym poziomie. Na pewno duże zainteresowanie wzbudza album Palucha, który standardowo wyprzedaje się tak szybko, że serwery borshopu nie nadążają. Nakład preorderu wynosi 13000 sztuk, a podobno w kilkanaście godzin zostało sprzedanych już ponad 9500 egzemplarzy! Pod koniec ubiegłego miesiąca otrzymaliśmy drugi singiel zapowiadający album „Nadciśnienie”.
Osobiście jestem ciekaw krążka nowego zawodnika QueQuality, czyli Kabe. Po wypuszczonych singlach zapowiada się naprawdę obiecująco. Zwłaszcza kawałek „Nike Air Max”, którym przywitał się z nową wytwórnią, przyjął się bardzo dobrze. Kabe wyróżnia się na scenie, głównie przez swoje francuskie wstawki w numerach. A co najważniejsze, są one jak najbardziej dobrze wkomponowane w całość utworu i brzmią one naturalnie. „Mowgli” to może być jeden z ciekawszych albumów tego roku.
fot. materiały prasowe