
Pięć miesięcy po tym, jak R. Kelly opuścił areszt (po wpłaceniu 100 tysięcy dolarów kaucji), demony przeszłości znowu stanęły mu na drodze. Został aresztowany w Chicago przez agentów Homeland Security (takie amerykańskie ABW) i policjantów z Nowego Jorku. Przed nim trzynaście zarzutów, a wśród nich także te dotyczące posiadania dziecięcej pornografii.
Jak podaje NBC4 New York, zatrzymania dokonano, kiedy wokalista był na spacerze z psem w czwartek 11 lipca. Wśród 13-stu zarzutów, z jakimi musi się zmierzyć są te o posiadanie dziecięcej pornografii, nakłanianie małoletnich do czynności seksualnych i utrudnianie pracy wymiarowi sprawiedliwości.
Przypomnijmy, że R. Kelly trafił przed oblicze sprawiedliwości na początku roku, kiedy cztery kobiety (z czego trzy były nieletnie) oskarżyły go o molestowanie. Wokalista zeznał wówczas, że jest niewinny. Tę samą wersję powtórzył później w programie telewizyjnym dla CBS:
Wygląda na to, że amerykański wymiar sprawiedliwości nie puści sprawy płazem i będzie dociekać winy Kellsa do skutku. Na temat całej sprawy pisaliśmy obszernie na naszych łamach i możecie zapoznać się z całością pod TYM LINKIEM. Przy okazji poznacie poruszające wyznanie córki Kellsa.
fot. kadr z wideo „R. Kelly disputes sexual abuse allegations in explosive interview”, youtube.com/CBS Evening News