
Trudno zapomnieć o tym, jak Pharrell Williams i Chad Hugo zmienili brzmienie hip-hopu. Ich unikalne, miękkie bity trafiały w końcu na albumy Jay’a-Z, Clipse, Snoop Dogga, Busty Rhymhes albo Britney Spears, ale legendarny duet znów razem pracuje. W wywiadzie dla Clash Hugo przyznał, że teraz postanowili skupić się z powrotem na wspólnej działalności i opowiedział o nowych współpracach, oraz początkach ich muzycznej kariery.
Artyści zaczęli razem tworzyć muzykę w piątej klasie szkoły podstawowej. To, co ich wyróżniało, to odejście od samplingu na rzecz samodzielnego grania, oczywiście w loopach.
Inspirowanie się tak wieloma rzeczami naraz prowadzi do samodzielnego grania na instrumentach (…) Sztuka samplingu jest fajna i poprawna, nie zrozum mnie źle. Po prostu granie w loopach było czymś, co sprawiało nam radość, komponowanie w stworzonej przez nas pętli
Niedawno The Neptunes pomagali przy produkcji ostatniego albumu Justina Timberlake’a, „Man in the Woods”. Żartując, że to właśnie oni, dzięki kawałkowi „Supplies”, zainspirowali Lil Nas X’a przy tworzeniu zeszłorocznego, viralowego „Old Town Road”, Hugo zdradził, że duet tworzy właśnie z młodym raperem.
Żartuję. Nie sądzę, abyśmy wpłynęli na Lil Nas X’a. Właściwie był on z nami w studiu innego dnia, pracowaliśmy nad czymś dla niego. Mam nadzieję, że wymyślimy parę nowych dźwięków
Oprócz tego The Neptunes pracują nad ścieżką dźwiękową do gry, o której jeszcze nie mogą mówić. W ostatnim czasie robili rzeczy także dla Miley Cyrus, Jay’a-Z, Blink-182, Lil Uzi Verta, Brandy czy G-Eazy’ego, oraz byli w studiu z Kaytranadą albo Dua Lipą.
Czekamy w takim razie z niecierpliwością na nowe produkcje! I nie ukrywamy, że fajnie byłoby jednak z powrotem usłyszeć z nimi Pushę T i No Malice’a razem…
fot. Clash