Travis Scott x Air Jordan 1, Raf Simons: premiery nadchodzącego tygodnia

Współpraca na linii Adidas-Raf Simons układa się lepiej niż tylko dobrze, więc kolejne projekty są tylko kwestią czasu. Stany, które widzicie na zdjęciach wyżej, to zdecydowanie bardziej odważna wizualnie wersja „klasycznych” Smithów. Jest kolorowo, mocno w klimatach vintage i (podobno) zdecydowanie lepiej pod względem jakości, w porównaniu do starszych wydań.

Premiera w poniedziałek, na oficjalnej stronie Adidasa i w wybranych butikach. Retail – 280 dolarów (około 1099 zł). Zakładamy, że zaczną trafiać na promki (jak w zasadzie większość parek Adidas x RF), więc obserwujcie .END i inne lepiej wyposażone sneakershopy.

Preściaki, czyli jeszcze rok i dwa lata temu jeden z pierwszych wyborów na lato. W końcu mało kto za retail kupował, a w outletach leżały po 200 zł. W nowym wydaniu zamiast poduszki Air dostajemy najnowsze dziecko spod znaku Swoosha, czyli podeszwę React – zwiększona miękkość pianki, większy zwrot energii i mniej oczywisty design. Więcej technicznych szczegółów pod tym linkiem.

Premiera 9 maja, cena – 120 dolarów.

„Innowacja”, czyli buty jakby żywcem wyciągnięte z filmu o astronautach przemierzających góry na obcej planecie. Do współpracy zaproszono tu amerykańskiego artystę, Toma Sachsa. Założenia? Buty mają idealnie radzić sobie w okresie najostrzejszej zimy, w której stopy przemakają i marzną na zmianę (albo obie rzeczy na raz). Cholewka wykonana z nylonu z dodatkowym stoperem, pozwalającym na regulację dopasowania (zamiast klasycznych sznurówek). Do tego magnetyczne zamki „Fidlock Ladderlock”, mające stabilizować stopę i rzekomo dobrze radząca sobie z lodem i śniegiem podeszwa.

Futurystycznie i drogo – drop 9 maja, w cenie 1899 zł, pod tym linkiem.

O hybrydzie modelu Uptempo i Air Max 720 pisaliśmy co nieco pod koniec stycznia, gdy zapowiedziano kolorystykę „All Black”. „Hoop Pack” wygląda dokładnie tak, jak pod względem kolorystycznym wyobrażaliśmy sobie kolabo z Supreme. Czerwono-biały upper z czarnymi detalami, białą podeszwa i całkowicie przeźroczysta poducha. O ile w chwili pisania o pierwszej parze byliśmy raczej sceptyczni, tak tutaj uważamy, że „jest dobrze”.

Drop w piątek 10 maja, retail – 200 dolarów.

Wreszcie. Hype na miarę AJ1 x Off White „Chicago” i szansa na zdobycie kolejnej, klasycznej „L-ki”. Do tego całkiem przyzwoita kolekcja ciuchów. Oficjalna premiera już w sobotę 11 maja na Nike SNKRS, retail (pary) – 175 dolarów. Twitterowe źródła szepczą o limicie 26 000 par na cały świat.

Mistrzowie biznesu już naganiają nieświadomych, oferując (śmieszne) pieniądze za branie udziału w raffle’u ludziom, którzy nie mają nic wspólnego z tematem, więc zdecydowanie będzie grubo. My spróbujemy, choć na powinięcie się nie nastawiamy. Gorycz przy napisie „twoje zgłoszenie nie zostało wybrane” będzie ogromna. Klasycznie – powodzenia!

Na zakończenie „odpustowe” kolabo Converse’a z brytyjskim projektantem, J.W. Andersonem. Klasyczne Chuck Taylory 70 i model „The Run Star Hike” – i brokat na wszystkich. Premiera 9 kwietnia na oficjalnej stronie brandu i w SSENSE. Ceny na dzień dzisiejszy nieznane, ale jeśli chodzi o Chucki, to obstawiamy retail zbliżony do poprzednich wydań, czyli okolice 590-650 zł.

Na dzień dzisiejszy – tyle. Za tydzień kolejne zestawienie, więc obserwujcie nasze socjale. Sprawdźcie też tekst z najdziwniejszymi akcesoriami ze świata mody i infografikę, przedstawiającą resell i czas wyprzedaży nakładu kolabo Swarovski x Supreme. Do następnego!

fot. Converse/Nike/Adidas/Sneaker News