
Krzysztof Gonciarz jest jednym z najbardziej znanych, a zarazem szanowanych, twórców internetowych. Większość może go pamiętać z kanału „Zapytaj Beczkę”. Obecnie prowadzi firmę Tofu Media, która zajmuje się produkcją materiałów wideo. Oczywiście nie zapomniał o korzeniach i stale publikuje filmy na swoim kanale YouTube.
Krzysztof Gonciarz + rap?
Ostatnio można zaobserwować, że Krzysztof angażuje się w pewnym stopniu w branżę hip-hopową. W czerwcu pisałem o tym, że podjął się realizacji teledysku do wspólnego numeru Tymka i Awich. Poza finalnym obrazkiem otrzymaliśmy jeszcze filmik z kulis całej współpracy i procesu tworzenia klipu. Tym razem Gonciarz miał okazję spędzić cały dzień z Bedoesem i przy okazji stworzyć prawie 40 minutowy materiał, w którym mogliśmy ujrzeć Borysa trochę z innej strony. Niewątpliwie raper z Bydgoszczy otworzył się przed kamerą i opowiedział Krzysztofowi o swoich problemach, z którymi zmaga się od lat.
Zazwyczaj ludzie widzą tylko finalny efekt, w tym wypadku koncert, i nie wiedzą tak naprawdę, co się dzieje przed oraz po całym wydarzeniu. Każdy pewnie przeżywa to na własny sposób. Taki materiał może ułatwić zrozumienie tego, że koncert to nie jest tylko wyjście na scenę i zagranie kilkunastu numerów. Najważniejsze jest chyba to, że dzięki takiemu nagraniu po prostu można poznać daną osobę, w tym wypadku Bedoesa, z innej strony. To zdecydowanie przybliża fanom postać rapera i pomaga go lepiej zrozumieć.
Czekamy na więcej!
Czy będą kolejne kolaboracje Gonciarza z raperami? Nie wiem, ale mam nadzieję, że tak. Jest to coś, co się po prostu fajnie ogląda. Tym bardziej, że Krzysztof zna się na rzeczy i jego produkcje są po prostu zawsze na wysokim poziomie. Jest także dobrym słuchaczem, a w tego typu materiałach, to niezwykle istotne. A na polskiej scenie mamy przecież wielu raperów, o których chciałoby się obejrzeć podobny minidokument. Na przykład o Taco, który prawie w ogóle nie udziela wywiadów. Pozostaje więc mieć nadzieję, że Krzysztof Gonciarz będzie dalej współpracował z branżą hip-hopową.
fot. facebook.com/kgonciarz