
Zaledwie kilka dni temu zrelacjonowaliśmy dla Was po krótce „wywiad”, którego Słoń udzielił na swoim Instagramie. „Se jadę na chatę, jak chcesz to pytaj” – zachęcił fanów. Dziś mamy dla Was małą rundkę jeden na jeden z Kazem Bałagane.
Kaz swoją rozmowę zatytułował „Tylko ciekawe kwestie:)” I rzeczywiście, było ciekawie, miejscami było też kontrowersyjnie:

I zabawnie:

Było oczywiście o muzyce, trochę o modzie, a także… o rodzicielstwie (nie zabrakło nawet pytania o 500 + 😉 ). Padła też obietnica spotkania Winim. Forma – tradycyjnie – pytania na Insta. Oto, czego udało nam się z nich dowiedzieć:
- Kaza Bałagane najbardziej wk*rwiają pomówienia. I pewna partia rządząca, ale politykę zostawmy w spokoju
- Cecha, której raper nie lubi najbardziej u innych, to głupota – „Uwalnia we mnie ostateczne pokłady pogardy” – napisał
- Uważa, że słuchacze rapu to w znacznej znacznej większości (95 procent) dzieci, wychowane na internecie, nierozumiejące świata
- Nie zależy mu na powszechnej sympatii – patrząc na punkt wyżej – to dobrze
- Wydarzenie, które ukształtowało muzyka najbardziej, to narodziny córki -„Zobaczenie na własne oczy tego, że na świat przychodzimy bez grama złych intencji” – stwierdził
- Kaz lubi oryginalne słownictwo – dlatego używa trudnych słów w swoich tekstach (chociaż twierdzi, że w odpowiednich proporcjach przeplata je z „prymitywnymi”)
- Poza rapem Kaz pisywał… wiersze
- Na pytanie o ulubiony album odpowiedział, że najbardziej jest zadowolony z… „Hugo bucc2”, „narkopopu” i „Książę nieporządek”. Słowem – lubi wszystko 😉
- Muzyczne marzenie? – Oczywiście, kolejne płyty
- Gdyby mógł kogoś wskrzesić, żeby coś wspólnie nagrać, byłby to J Dilla

To tyle. Wszystko, co najważniejsze. Czekamy na rozwój poszczególnych zagadnień w kleszczach pytań Winiego.
P.S. A gdybyście sami chcieli zgłębić kwestię słownictwa polskich raperów, zapraszamy do naszego rankingu.
fot. Kaz Bałagane „Trendsetter” (prod. @APmg)/YouTube