
Rap i sport to dwie zajawki, które bardzo często idą ze sobą w parze. Raperzy nie tylko tworzą utwory o tej tematyce, ale także sami sportowcy coraz częściej próbują swoich sił w muzyce. Wybraliśmy 4 utwory, które dodadzą Wam werwy podczas treningu i zmotywują do działania!
„Trzy Korony”
Za każdym razem kiedy słucham tego utworu, mam ciarki. Był on również wykorzystany jako kawałek promujący KSW 36. Mega miłym gestem jest nawiązanie przez każdego z raperów do zawodnika, z którym są zaprzyjaźnieni, a ci wystąpili zresztą w klipie. Sobota oczywiście był w parze z Michałem Materlą, Bonson swoją zwrotkę poświęcił Tomaszowi Narkunowi, a Bilon nawijał dla Mateusza Gamrota. Całość swoim śpiewem przyprawiającym o dreszce na całym ciele wypełniła Ania Karwan, a charakteru dodatkowo nadali Kieru oraz Wini. Czasem lubię wrócić do filmu z otwarcia gali KSW 36, w której to podczas gdy zawodnicy się prezentują, w tle gra właśnie ten utwór. Naprawdę warto zabrać tę nutę ze sobą na trening!
„Cztery Korony”
Kolejny numer, który został stworzony we współpracy z KSW. Dwóch raperów reprezentujących młodsze pokolenie, czyli Sitek i Żabson, oraz dwóch doświadczonych wyjadaczy, którzy do motywacyjnego kawałka pasują jak ulał – Białas i Paluch – to połączenie niemal wybuchowe! Każdy dał od siebie bardzo dobrą zwrotkę, która jedna po drugiej zachęca do wykonania conajmniej jednej serii wiecej i dodaje chęci do dalszej pracy. Całość świetnymi, charyzmatycznymi przemowami przed każdą zwrotką dopełnił Kasta.
„Do góry łeb”
Tego numeru chyba specjalnie przedstawiać nie trzeba. Dobrze znany wszystkim „Do góry łeb” przez wiele lat towarzyszył Michałowi Materli w drodze na ring przed walką. Sobota z gościnnym udziałem chóru Montu stworzyli nieśmiertelny kawałek, który zachęcał i pewnie zachęca do cięższej pracy nie tylko Materlę, ale także każdego, który uprawia jakąś dyscyplinę sportową. Mimo kontuzji i innych przeciwności… „Do góry łeb”!
„Trudy przynoszą zaszczyty”
OSTRY / Bezimienni wraz z Kalim 6 lat temu nagrali również bardzo motywujący numer. Zarówno tekst oraz bit, jak też klip mogą dać niesamowitego kopa do działania. To walka o cele od zera, podnoszenie się po wszystkich porażkach, jak i osiąganie sukcesów. Kali idealnie wpasował się tu ze swoją nawijką i stylem, oraz również dał świetny zastrzyk muzycznej energii, która nie jednego sportowca zachęciła do jeszcze cięższej pracy!
fot. kadr z klipu „Trzy Korony – Sobota, Bonson, Bilon, Ania Karwan, Kieru, Wini (prod. Matheo)”, YouTube.com/StoproRap