News,Streetwear

Ultra Boost 2019: zwrot ku biegaczom to koniec hype’u?

Łukasz Orawiec -
News,Streetwear - - Dodane przez Łukasz Orawiec

Ultra Boost 2019: zwrot ku biegaczom to koniec hype’u?

Nike ma swoje Vapormaxy więc i w portfolio Adidasa nie mogło zabraknąć modelu z dopiskiem 2019. I o ile Vapory wydają się zdawać egzamin i radzić sobie na rynku, tak brandowi z trzema paskami idzie trochę bardziej opornie. Zwłaszcza, że hype na Ultra Boosty zdążył już mocno stracić na sile, a nowa wersja zbiera niekoniecznie pozytywne opinie.

Patrząc szczególnie (a może i tylko) na stronę wizualną, jest na co ponarzekać. Mniej agresywny i rzucający się w oczy kształt cholewki, przemodelowany (w dość specyficzny sposób) cage, i nowa ramka pięty, pozbawiona napisu „Ultra Boost”. Wygląda, jakby estetyka schodziła tu na drugi (lub dalszy?) plan.

Po co? Spieszymy z odpowiedzią. Podstawową myślą, którą kierowali się projektanci, była całkowita rekonstrukcja starych Ultra Boostów i stworzenie ich na nowo, przy ograniczeniu ilości elementów, z których są budowane, do czterech. Waga całości ma być jeszcze niższa, zaś Boost jeszcze wygodniejszy, dzięki zwiększeniu jego objętości o 20%. Podeszwa? Bez zmian – wciąż produkcji Continentala, choć rzekomo bardziej odporna na ścieranie. Jeśli chodzi o cholewkę, to mamy otrzymać nową siateczkę – primeknit 360 – lżejszą i pozbawioną szwów. Adidas chwali się, że nowy model powstał z inicjatywy… biegaczy. No właśnie – i wygląda, jakby biegaczom był dedykowany.

A to pierwsze wersje kolorystyczne, które pojawią się w sprzedaży już w ten czwartek. Cena? Bez zmian w porównaniu do poprzednich wydań – 749 zł.

I teraz pytanie, patrząc na (w najlepszym przypadku) średnie opinie, jakie zbierają tegoroczne Ultra Boosty: czy ktoś z zainteresowanych lifestylem to kupi? Zwłaszcza, że poprzednich wydań Adidas nie ma najprawdopodobniej zamiaru wstrzymywać. Przed nami jeszcze niejedna premiera, choćby par z Game of ThronesW drodze mocno zapowiadająca się kolaboracja z Undefeated, a zaledwie dwa tygodnie temu dostaliśmy kolorystykę przygotowaną na Chiński Nowy Rok. Adidas nie zrezygnuje ze starszych wydań UB – a już na pewno nie w tym roku.

Być może ideą, która przyświecała teamowi Adidasa tym razem, było faktycznie stworzenie stricte biegowej sylwetki, traktowanej (i często wyprzedawanej na pniu w szybkim tempie) dotąd mocno jako but lifestyle’owy. Sylwetki, która zapewni jak najwyższy stopień komfortu, przy jednoczesnym „przerzuceniu” ciężaru hype’u na inne wydania.

W końcu Boost miał w zamyśle stanowić rewolucję przede wszystkim… dla biegaczy.

Adidas/Sneaker News/fot. Adidas

Zostaw komentarz

Udostępnij
Felieton,Wyróżnione
BOWNIK – spodziewajcie się niespodziewanego!

Warszawa (Lotnisko Chopina) 22:30 – Niedziela: Zmęczony stosunkowo intensywnym weekendem w Warszawie, czekam na samolot, który za 5 minut powinien wystartować do Zielonej Góry. Okazuje się, że mgła nie pozwoli nam jeszcze wylecieć. Z nudów scrolluję Facebooka i przerzucam karty w Instastory. Trafiam na filmik Bonsona i robię małą pauzę. Słyszę niezły męski głos, dokładnie taki sam, o jakim jeszcze przed wylotem mówiłem mojej K., że mi go brakuje. Jestem już znudzony tymi ugrzecznionymi romantykami.

News
Dziś jest jutro: pierwszy na świecie składany smartfon

Pamiętacie jeszcze te czasy, gdy posiadanie telefonu z klapką było największym szpanem? Dzisiaj od telefonów wymaga się niezwykle dużo, dla klapek nie ma miejsca. Odeszły w zapomnienie. Poprawka: To "dziś" było wczoraj. "Dziś" jutra to natomiast Samsung, który zmienia zupełnie punkt widzenia, tworząc pierwszy na świecie składany w pół smartfon - Galaxy Fold.