
Bedoes jest obecnie pochłonięty promocją swojej i Lanka „Rewolucji Romantycznej”, ale najwidoczniej gdzieś tam w ukryciu już pracuje nad kolejnymi rzeczami. W trakcie jednego ze swoich live’ów zapowiedział bowiem album całej ekipy 2115, który ma się ukazać już w przyszłym roku.
To niezwykle wyczekiwana przez fanów całego gangu informacja, głównie z dwóch powodów. Po pierwsze, słuchacze do dziś rozpływają się nad hitami, które powstały w ramach składanki „Piosenki o Miłości”. Wówczas uraczyły ich mocno szczeniackie, ale przekazane z masą emocji teksty nastoletnich jeszcze wtedy raperów. Vibe tamtego krążka faktycznie był wyjątkowy, głównie ze względu na wyczuwalną między wszystkimi artystami chemię. Od tamtego czasu każdy z chłopaków mocno ewoluował, nie tylko muzycznie, ale też życiowo, więc ciężko stwierdzić, czy nowy album będzie podobny do poprzedniego pod względem brzmień i tekstów, ale na pewno będzie ze sobą niósł ten sam, przyjacielski klimat.
Poza tym, ruchy ze strony zjednoczonego 2115 są już zapowiadane od dawna, dlatego też są tak wyczekiwane. Przecież w kwietniu 2019 roku Bedoes ogłosił założenie Labelu 2115, który miał być swego rodzaju filią SBM Label. Pierwszym wydanym przez tę inicjatywę projektem miała być płyta Kuqe, za którą miały pójść jeszcze inne albumy, chociażby właśnie składanka całej ekipy. Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnej z tych płyt, dlatego tym bardziej liczymy, że w 2021 wreszcie się to zmieni, a kolokwialnie rzecz ujmując, 2115 Label ruszy na pełnej.
fot. kadr z klipu „kadr z klipu „Bedoes & Lanek – HARDCORE PLEASURE feat. Flexxy”, YouTube.com/SBMLabel