
Mamy w Polsce kilku raperów, którzy swoją popularnością potrafią się dobić do międzynarodowych zestawień. Bedoes, Quebonafide czy Taco Hemingway znajdywali się już wśród najpopularniejszych artystów na świecie, biorąc pod uwagę odsłuchy ze Spotify czy odsłony ich tekstów na Geniusie. Żaden jednak nie dostąpił zaszczytu znalezienia się na liście Billboardu. A poseł RP z ramienia Koalicji Obywatelskiej, Michał Gramatyka… już tak.
Owszem, trudno w to uwierzyć, bo to jedna z tych sytuacji, które wyglądają tak kuriozalnie, że nie mogą być prawdą, ale jednak to wszystko dzieje się na naszych oczach. Pan Poseł nie znalazł się jednak na liście samemu, gdyż ten sukces to owoc niecodziennej kolaboracji. Gra on bowiem w zespole o wymownej nazwie Perły i Łotry, która tworzy muzykę obecnie już zapomnianą, ale bardzo pasującą do portowych biesiad i żaglowych wojaży. Panowie komponują bowiem szanty. Numer, który doczekał się tego wybitnego wyróżnienia to „My Mother Told Me”.
Billboard jednak nie ma listy przygotowywanej wyłącznie z szant, a kawałek „Pereł i Łotrów” jest nieco za mało skoczny, by znaleźć się na tej ogólnej, bo trudno porównać go z obecną jedynką, czyli „Dynamite” od BTS. Do prestiżowego zestawienia udało się jednak wbić dzięki francuskiemu DJ-owi, L.B.One, który jakimś cudem natrafił na ten numer i zrobił z niego energetyczną, klubową potupajkę. Wybitnie dyskotekowe brzmienia połączone z brzmiącym niczym śpiew rodzimych wikingów wokalem polskich artystów przypadły do gustu słuchaczom i krytykom muzyki electro, dzięki czemu remiks znalazł się na 43. miejscu listy Billboardu Dance/Electronic.
Mamy nadzieję, że kawałek będzie tylko piął się w górę powyższego zestawienia i będzie dostawał należyte pochwały. Może nawet zostanie puszczony w Sejmie podczas przerw między posiedzeniami? Na rozluźnienie, tak akurat. Może udałby się też jakiś rapowy featuring? Halo, Sarius, co Ty na to?
fot. kadr z wideo „Song of the Vikings (My Mother Told Me)”, YouTube.com/PerłyiŁotry