
W ostatniej transmisji na żywo na Instagramie, w której wzięli udział Smoke DZA i Lil Cease, kuzyn Biggie’ego oraz członek Junior M.A.F.I.A., trudno było nie poruszyć tematu zmarłego rapera. W rozmowie Cease wspomniał m.in. o tym, że Big uważał, że Jay-Z jest od niego lepszy…
Big nie bał się mu tego powiedzieć… (…) Miał w zwyczaju mówić: „Yo, that ni**a nicer that me”
Osobiście Lil Cease’owi trudniej było zrozumieć teksty Jay’a. Wynikało to według niego stąd, że Biggie był bardziej uliczny niż Hova oraz pisał mniej skomplikowane linijki.
Jay bardziej siedział w książkach, mówił inne rzeczy (…) My z nich nie korzystaliśmy, bo byliśmy młodymi, złymi dzieciakami (…) czułem, że Big jest bardziej bezpośredni
Przypomniał także kawałek „Dead Presidents”, który na jego kuzynie zrobił szczególne wrażenie, a zwłaszcza fragment: Ni**as take a freeze off my kneecap/Ni**a believe that”.
Biggie i Jay-Z przyjaźnili się, bardzo szanowali i wielokrotnie razem współpracowali. Jednym z ich najlepszych kawałków jest właśnie „Brooklyn Finest”, pochodzący z „Reasonable Doubt” Jay’a (1996). Na „Life After Death” (1997) z kolei Hova dograł się w „I Love the Dough”. Aby upamiętnić przyjaciela po śmierci, Jay-Z nieraz cytował jego linijki. Szkoda, że możemy jedynie przypuszczać, jak dalej potoczyłaby się ich relacja oraz ile mogliby wspólnie nagrać.
fot. Clarence Davis/NY Daily News archive via Getty Images